Człowiek wypasiony, który kasę jakiś czas temu przewoził w reklamówce - bo nie chciał deponować jej na koncie bankowym - ale za to luksusowym pojazdem (maybachem, bądź mercedesem), takie oto androny podaje dla swojej czeredy owieczek:
- Jest gorzej niż w 1980 roku. A oni legitymacje partyjne zamienili na książeczki czekowe.
Kto to powiedział? O. Rydzyk.
Gdzie to powiedział? Bynajmniej nie w USA, w Niemczech, ani innym kraju. Tam by zdarli z niego szaty wierzchnie i dali siarczystego kopa w wypasiony tyłek.
Powiedział to w Polsce ojciec dyrektor. Chce tobie i mnie, i tobie też - zabrać książeczki czekowe, bo to legitymacje partyjne.
Masz być biedny, nie dojadać, a jak ci zostanie w portfelu złotówka, oddać na budowę nowej świątyni, która jest wznoszona w Toruniu, bądź gdziekolwiek indziej.